Najbardziej fałszował solista (drugi od lewej) chyba o nazwisku bMisztal/b. On na nieco wyższych tonach już się wogóle nie wyrabiał i zamiast śpiewać, wydobywał z siebie jakiś przepite dzwięki, a momentami to już całkiem bulgotał jak stary ... Ci psełdo-żeglarze szuwarowi z nad Jeziora bBiałego/b uszyli sobie ładne mundurki, ale pozakładali czapki kapitanskie, aby chyby się dowartościować . . . SIĆ ! Inicjatywa dobra, ale poćwiczcie trochę przed publicznym występem i nie ...